Jeśli lubisz agrest, to ten przepis Cię zachwyci. Agrest warto polubić, ponieważ jest on skarbnicą luteiny, a jak powszechnie wiadomo, luteina wspomaga pracę naszych oczu. Niewątpliwie zatem daniem tym uradujesz nie tylko podniebienie – Twoje oczy będą również wdzięczne. Sezon na agrest jest krótki dlatego tym bardziej warto z niego czerpać garściami. Zatem biegnij do ogródka po owoce i startujemy:
Oprócz garści świeżego agrestu potrzebujesz jeszcze:
- 100g makaronu spaghetti
- pomidorki Cosi Come
- 5 przegrzebków
- gałązkę świeżego tymianku
- 1 ząbek czosnku
- łyżkę oliwy
- sól, pieprz do smaku
- świeżo starty parmezan
Przygotowanie:
Makaron ugotuj według przepisu na opakowaniu. Na patelni rozgrzej oliwę, wrzuć czosnek pokrojony w plastry oraz gałązkę tymianku i przez chwilę podsmażaj. Następnie usuń podpieczony czosnek oraz tymianek i na tym samym oleju usmaż przegrzebki po 1 minucie z każdej strony. Przełóż na deskę do odpoczęcia. Przełóż na patelnie pomidorki, dopraw solą oraz pieprzem, dodaj agrest i gotuj tak długo aż agrest się rozpadnie a pomidory lekko zredukują. Przełóż do sosu makaron oraz przegrzebki, podrzuć patelnią i przełóż na talerz. Oprósz świeżo startym parmezanem, posyp wierzch pieprzem i po prostu zjedz!